«powrót73. Tour de Pologne w Warszawie

73. Tour de Pologne, Radzymin-Warszawa

73. Tour de Pologne rozpoczął się w Radzyminie, z którego zawodnicy dotarli do Warszawy. „Szlakiem historii", hasło przewodnie tegorocznego Tour de Pologne, towarzyszyło kolarzom od samego początku pierwszego etapu. Radzymin, miasto Cudu nad Wisłą, to miejsce, które przypomina o ważnej roli, którą członkowie Warszawskiego Towarzystwa Cyklistów odegrali w czasie Bitwy Warszawskiej.

W Warszawie peleton walczył na płaskich, ale trudnych technicznie rundach poprowadzonych najpiękniejszymi miejscami stolicy. Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, Plac Trzech Krzyży, Aleje Ujazdowskie i wreszcie Plac Teatralny, na którym od rana zbierało się mnóstwo kolarzy i kibiców. Wyścig na ulicach stolicy rozpoczął się od kilkuosobowej ucieczki, jednak jej przewaga nie była wielka i trudno było wierzyć, by dojechała do mety. Peleton wchłonął ucieczkę, ale na finiszu zamiast klasycznej walki była niespodzianka. Na ostatniej rundzie najpierw zaatakował Maciej Paterski (CCC Sprandi Polkowice), a na ostatnich dwóch kilometrach oderwać próbował się Michał Kwiatkowski (Team SKY). Z przodu roiło się od znakomitych nazwisk – Gilbert, Stybar, Gaviria, Ewan – widać było, że każdy z nich ma ogromną chęć na etapowe zwycięstwo. Tymczasem wszystkich zaskoczył Davide Martinelli, który zaatakował na kilkaset metrów przed metą. „To była trudna, kręta końcówka, w pewnych momentach z kostką brukową. Kluczowy moment nastąpił mniej więcej 500 metrów przed metą, kiedy obserwowałem Stybara i Gilberta. Wyczekałem i znalazłem dobry moment do ataku. To niewiarygodne, ale udało mi się dojechać jako pierwszy. To moje pierwsze zwycięstwo w wyścigu UCI World Tour" – powiedział Davide Martinelli. Nie dał się złapać wściekle goniącym rywalom i pierwszy wjechał na metę. Za nim Gaviria i Ewan. Michał Kwiatkowski dojechał na świetnej, ósmej pozycji i był najwyżej sklasyfikowanym Polakiem.

Zwycięzcą 73. Tour de Pologne UCI World Tour został Tim Wellens (Lotto Soudal).

(AW)