«powrót„Biegnij Warszawo" po raz szesnasty

W 16. edycji „Biegnij Warszawo" aktywnie uczestniczyło ponad 12 tysięcy osób – siedem tysięcy pobiegło na 10 kilometrów, a ponad pięć tysięcy wzięło udział w imprezie towarzyszącej „Maszeruję-Kibicuję". Wśród mężczyzn zwyciężył Adrian Żakowski (Decathlon Polska) w czasie 30 minut i 49 sekund. W kategorii kobiet najlepsza okazała się Dominika Stelmach (The Art of Distance) z czasem 34:44.

W POGONI ZA HORMONAMI SZCZĘŚCIA
To wspaniałe uczucie, gdy udaje się zaktywizować jednocześnie kilkanaście tysięcy ludzi. Jestem dumny, że po raz kolejny mam swój udział w popularyzacji tych najprostszych form ruchu – biegu i marszu. Endorfiny, popularnie nazywane hormonami szczęścia, wytwarzają się m.in. właśnie podczas aktywności fizycznej. I na „Biegnij Warszawo" są one wręcz namacalne i dają nam energię do pracy nad kolejnymi imprezami – zapewnia Bogusław Mamiński, organizator i dyrektor wszystkich edycji „Biegnij Warszawo".

DOBRA „DYSZKA" W SOBOTNIE POPOŁUDNIE JESZCZE NIKOMU NIE ZASZKODZIŁA
To jest moje ósme „Biegnij Warszawo", jestem z Warszawy i jak tylko jest zdrowie, to biegnę. Dwa razy nie mogłam, bo byłam w ciąży :) Biegnę tutaj, kiedy tylko mogę, uważam, że to jest bieg z niesamowitą atmosferą, a dobra „dyszka" w sobotnie popołudnie jeszcze nikomu nie zaszkodziła – powiedziała tuż za metą zwyciężczyni Dominika Stelmach, która specjalizuje się w... ultramaratonach.

WZÓR DLA INNYCH ORGANIZATORÓW IMPREZ BIEGOWYCH
Fantastyczny bieg, fantastyczna trasa, mnóstwo kibiców na trasie, na mecie, na starcie. Świetna impreza i ogromny wzór dla wszystkich organizatorów, jak robić imprezę biegową, żeby ona przyciągała nie tylko biegaczy, ale też kibiców i całe rodziny. Taka pogoda, jak dzisiaj, to są świetne warunki do bicia rekordów i po prostu – do aktywności fizycznej – powiedział triumfator „Biegnij Warszawo" 2024 Adrian Żakowski

WARSZAWA OTWIERA SERCA MIASTA I MIESZKAŃCÓW
10 kilometrów – wysiłek dałem 10 na 10, czyli tak, jak to było przewidziane. Absolutnie nawet poniżej moich oczekiwań, bo naprawdę nie sądziłem, że aż tak dobrze pójdzie. Kapitalnie ułożona trasa, taka dynamiczna – nie dawała zasnąć po drodze, a jednocześnie nie była takich stałych podbiegów. Ale przede wszystkim, co było kapitalne, to po drodze te saksofony, cheerleaderki, raper. Ja byłem zachwycony, piątki z dzieciakami, hasła. Jesteśmy miastem naprawdę dojrzałym do biegania, otwieramy serce nie tylko miasta, ale serca mieszkańców – powiedział czterokrotny mistrz olimpijski w chodzie sportowym, uczestniczący w warszawskim święcie biegania od lat – Robert Korzeniowski, jak z dumą podkreśla – rocznik 1968, który w dzisiejszym biegu „połamał" 40 minut (39:27) plasując się na 4. miejscu w swojej kategorii wiekowej.

BIEG, KTÓRY ŁĄCZY
Tegoroczna edycja „Biegnij Warszawo" przebiegała pod hasłem „Bieg, który łączy", bo celem organizatorów jest popularyzacja rekreacyjnego uprawiania sportu, łączenie biegających i piechurów oraz zachęcanie wszystkich do aktywności fizycznej. Trasa biegu łączy też części Warszawy leżące po obu stronach Wisły i prowadzi przez ikoniczne dla stolicy miejsca.

JEDNOKOLOROWA KOLUMNA BIEGACZY
Cechą wyróżniająca warszawską imprezę wśród innych tego typu wydarzeń jest jednolita kolorystyka kolumny biegowej, którą tworzą koszulki uczestników. Tegoroczny model Nike Dri-FIT miał jaskrawą, limonkową barwę, określaną w katalogach marki nazwą VOLT. I faktycznie ulice Warszawy rozbłysły tym elektryzującym kolorem.

Od pierwszej edycji „Biegnij Warszawo" idziemy z duchem czasu, korzystamy z nowych technologii i wprowadzamy udogodnienia dla uczestników. Jednak dwie rzeczy pozostają niezmienne – 10-kilometrowa trasa prowadząca reprezentacyjnymi ulicami Warszawy i wysokiej jakości koszulki w jednakowym kolorze, w których biegną uczestnicy – mówi Mamiński.

ATRAKCJE DLA UCZESTNIKÓW I KIBICÓW
Ale „Biegnij Warszawo" to nie tylko aktywność fizyczna, a organizatorzy dbają o dodatkowe urozmaicenia dla biegaczy i kibiców. Na trasie jak co roku przygotowano wysepki z grającymi na żywo muzykami. W tym roku wśród grających na żywo muzyków spotkać można było m.in. w okolicach PGE Narodowego saksofonistę i beatboxera Karola Carlo, a wbiegających na Most Świętokrzyski przy warszawskiej Syrence rozgrzewał swoim freestylem DJ i raper SOR Słowak, czyli Mateusz Misiak. Bezpośrednio po ukończeniu biegu każdy będzie mógł także wygrawerować na pamiątkowym medalu uzyskany czas.

JAK TRENOWAĆ ZDROWO I SKUTECZNIE
W tym roku organizatorzy postawili na działania edukacyjne. W każdą sobotę września organizowane były treningi, podczas których uczestnicy dowiedzieli się m.in. jak przygotować się do startu i jakie formy aktywności uzupełniającej wybrać. Zajęcia prowadził specjalista od przygotowania motorycznego, na co dzień trener lekkiej atletyki w klubie Czempion w Warszawie – Szymon Dziczek.

W tym roku zostałem zaangażowany do współpracy merytorycznej w „Biegnij Warszawo". Postawiliśmy na edukację, na to, żeby uczyć, jak trenować zdrowo i skutecznie. Ale przede wszystkim, żeby w treningu nie było nudy, co pozwoli nam stale podnosić poziom biegów w Polsce i przede wszystkim – będzie przyciągało coraz więcej ludzi do biegania – zapewnia Szymon Dziczek.

ĆWIERĆ MILIONA UCZESTNIKÓW WE WSZYSTKICH BIEGACH
Organizator i szef wszystkich edycji „Biegnij Warszawo" – Bogusław Mamiński to jeden z najwybitniejszych polskich biegaczy średniodystansowych. W biegu na 3000 metrów z przeszkodami zdobywał srebrne medale mistrzostw świata i Europy. Przez 10 lat reprezentował barwy włoskiego klubu Atletica Bojanese i to właśnie tam zafascynował się biegami masowymi, a swoje obserwacje i doświadczenia wykorzystał m.in. przy organizacji kultowego już warszawskiego biegu „na dychę".

W połowie lat 90-tych w biegach ulicznych w naszym kraju uczestniczyło co najwyżej po kilkuset zapaleńców. Uznałem, że mamy potencjał, żeby to zmienić. Zaczęliśmy od organizacji nadmorskich „Biegów Śniadaniowych", później przyszedł czas na „Biegnij Warszawo" i imprezę towarzyszącą „Maszeruję-Kibicuję" skierowaną do tych aktywnych kibiców, którzy nie czują się jeszcze na siłach, aby przebiec 10 kilometrów, ale chcą poczuć smak współzawodnictwa. W wszystkich tych wydarzeniach łącznie wzięło udział już prawie 250 tysięcy uczestników! Dla mnie to powód do ogromnej satysfakcji – dodaje Mamiński.

Partnerem Głównym wydarzenia jest ING Bank Śląski.

Projekt współfinansują Miasto Stołeczne Warszawa oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki.
Partner Akademicki: Akademia Leona Koźmińskiego. Partnerzy: Decathlon, SKM, Magnesia, Melvit, Fundacja Legii, Mercedes-Benz MB Motors, Vienna House by Wyndham. Partner Techniczny: druk24h.pl. Partner Technologiczny: dhosting.pl. Patroni medialni: Polskie Radio Trójka, Bieganie.pl, FotoMaraton.pl

żródło: materiały prasowe organizatora; zdjęcia: FotoMaraton.pl

Copyright © motywmedia.pl Wszystkie prawa zastrzeżone