Restauracja Kanapa, Warszawa
W piątkowy wieczór, 31 stycznia 2020 r. restauracja Kanapa świętowała drugie urodziny. Spotkanie okazało się niezwykłą ucztą dla podniebienia. W specjalnie ułożonym na tę okazję menu znalazły się dania, które na co dzień cieszą się ogromną popularnością: czarne pierogi z nadzieniem z sandacza w sosie rakowym, kotlet po kijowsku, jak również ostrygi z kiszonym agrestem czy sorbet z buraka serwowany przez szefa kuchni – Stanislava Malovytskiego. Wieczór uświetnił występ ukraińskiego zespołu Lemko Bluegrass Band i degustacja win w połączeniu z kanapeczkami z kozim serem i kawiorem ze szczupaka. Goście degustowali wina Chardonnay w połączeniu z Foie Grass na Brioche. Degustacje poprowadził Bisso Atanassov z Beykush Winery. Nie zabrakło również tortu urodzinowego.
Restaurator Dmitrij Borysow i Elena Borysowa, dyrektor generalny firmy i jego żona podczas tego spotkania podsumowali swoje doświadczenie związane z prowadzeniem biznesu w Polsce, opowiedzieli o tym jak zmieniła się koncepcja menu od momentu otwarcia pod koniec 2017 r. do chwili obecnej oraz o różnicach w prowadzeniu restauracji w Polsce i na Ukrainie. Stworzenie ukraińskiej restauracji w Polsce było marzeniem Dmitrija Borysowa, choć wiązało się z dużym wyzwaniem, nowy kraj oraz nowe środowisko biznesowe. Jednak udało się otworzyć restaurację Kanapę w Warszawie, która działa od ponad dwóch lat, a liczba gości stale rośnie, co jest ogromnym sukcesem.
Restaurację odwiedzają najczęściej mieszkańcy stolicy. Często dokonują wcześniejszych rezerwacji. Spotykają się tu z okazji imprez rodzinnych lub świąt. Często odbywają się tu spotkania biznesowe, wiele osób przychodzi na lunch. Goście w Kijowie są niezwykle wymagający, otwarci na nowe smaki, chcą być zaskakiwani. Smaczne jedzenie to dla nich za mało. Musi być efekt "wow'' – zarówno jeśli chodzi o obsługę, prezentację potraw, jak również wszystko co wpływa na atmosferę restauracji. Jeżeli spełnią się oczekiwania klientów, to można oczekiwać relacji na "stories'' na Instagramie. Goście w Warszawie są zdecydowanie mniej surowi, w 95% przypadków chwalą jedzenie, mogą otwarcie porozmawiać z obsługą, a potem polecają restaurację znajomym. Goście w Kijowie zamawiają sety degustacyjne i dania mięsne, w Warszawie natomiast – pierogi, barszcz ukraiński w kapuście i desery.
Od momentu otwarcia, goście Kanapy w Warszawie zamówili 25 000 porcji pierogów, 18 500 porcji świec jadalnych, 11 500 porcji barszczu, 5300 porcji pasztetu i 3900 porcji kotletu a'la Kijów oraz 22 000 deserów. Menu w około 70% jest w obu miastach identyczne. Warszawa ma większy wybór deserów i pierogów. Istnieje również w karcie osobna sekcja steków. Są również dania zainspirowane doskonałą jakością lokalnych, polskich produktów np: filet z karpia z grzybami i ziemniakami lub jesiotr z koprem włoskim i kawiorem z pstrąga.
Restaurator ma ambitne plany na 2020 rok. Po pierwsze to regularne aktualizacje menu. Po drugie, organizacja różnych wydarzeń kulinarnych dedykowanych regionom Ukrainy i Polski lub świątecznym kalendarzem, np. karta przygotowana z okazji Św. Marcina, kiedy na stołach zagości gęsina. Kolejne okolicznościowe menu powstanie z okazji Postu oraz Bożego Narodzenia. Dodatkowo będą kolacje chef's table, kiedy to szef kuchni osobiście będzie opowiadał o przygotowywanych daniach. Niespodzianką będą wieczory z winem, otwarcie ogrodu czy sezonu gilowego. Restauracja współpracuje z najlepszymi winnicami na Ukrainie i w Polsce, prezentując ich unikalne wina. Będą też organizowane degustacje i prezentacje promujące przyzwoite polskie i ukraińskie wino w Europie. W warszawskiej Kanapie będą wprowadzone wina Beykush.
(DD)
redakcja@motywmedia.pl